sobota, 6 lutego 2016

Powroty i zmiany

Nie lubię się witać. Dwadzieścia minut siedzę i się zastanawiam jak się z Wami przywitać. Z powodów osobistych przenoszę bloga i wracam do regularnego pisania (o tym wspomniałam na nowym już).
Także tego, zapraszam :)